Poezjowanie poprzez wyklejanie

Utworzono dnia 23.03.2023
Niektórzy lubią poezję
Niektórzy –
czyli nie wszyscy.
Nawet nie większość wszystkich, ale mniejszość.
Nie licząc szkół, gdzie się musi,
i samych poetów,
będzie tych osób chyba dwie na tysiąc.
Lubią –
ale lubi się także rosół z makaronem,
lubi się komplementy i kolor niebieski,
lubi się stary szalik,
lubi się stawiać na swoim,
lubi się głaskać psa.
Poezję –
tylko co to takiego poezja.
Niejedna chwiejna odpowiedź
na to pytanie już padła.
A ja nie wiem i nie wiem i trzymam się tego
jak zbawiennej poręczy.
/W. Szymborska/
 
Popoezjujmy, powyklejajmy czyli lekcja o poezji nieco inaczej.
Z okazji przypadającego w marcu Światowego Dnia Poezji, którego celem jest promocja czytania, pisania, publikowania i nauczania poezji, w naszej bibliotece odbyła się lekcja biblioteczna dla klasy ósmej. Choć pewnie mnóstwo osób uwielbia poezję i tonie w znaczeniu poetyckich myśli, są i tacy którzy za poezją nie przepadają. No cóż, trzeba było zmienić taką postać rzeczy i pokazać młodym ludziom, że praca z tekstem poetyckim może wyglądać inaczej. Pomogły nam w tym wyklejanki Wisławy Szymborskiej, która w latach 70., kiedy brakowało kartek pocztowych, zaczęła w ten sposób korespondować z przyjaciółmi. Kolaże traktowała jak rodzaj prywatnego listu. Wyklejanki były dla niej rodzajem sztuki.
Takie też zadanie, stworzenia własnej „wyklejanki” dostali nasi uczniowie. Mieli do dyspozycji kolorowe czasopisma i tomiki poezji.
Popatrzcie sami jakie piękne wyklejanki powstały.
 
Utworzono: 23.03.2023